„Porady dobrego wojaka Szwejka” – spektakl teatralny

pasek szwejk„Porady dobrego wojaka Szwejka”- na motywach powieści Jarosława Haska pt. „Przygody dobrego wojaka Szwejka” w wykonaniu Częstochowskiej Grupy Kowadło to nasza teatralna propozycja na spędzenie majowej środy (21 maja) w Alejach.

RECENZJA: 20 grudnia 2009, znany nie tylko w Częstochowie aktor, performer, człowiek-orkiestra, a prywatnie bibliotekarz – Wojtek Kowalski – zmierzył się przed publicznością zgromadzoną w sali Galerii Teatru From Poland z postacią tytułowego bohatera monodramu „Porady dobrego wojaka Szwejka” na podstawie tekstu Jaroslava Haška. Kowalski mógł iść na łatwiznę – dzieło Haška jest tak nośne, że wystarczyło np. poprzestać na wygłoszeniu ze sceny kilku śmiesznych monologów czy opowieści Szwejka. Byłoby śmiesznie, wesoło i bez sensu. Na szczęście tak się nie stało.

Z opasłej powieści Kowalski – scenarzysta zręcznie wykroił perełki haškowego humoru: fragmenty o szpitalu psychiatrycznym, o bywalcach knajp, o handlu psami, wojskowych symulantach, i przeplótł je utrzymanymi w mrocznej atmosferze tekstami z „Hamleta”: o życiu i sztuce, w szczególności aktorskiej. Miejscami świat wykreowany przez Haška został delikatnie dostosowany do realiów współczesnych i lokalnych (np. Szwejk opowiadający o zaginięciach psów czyta ogłoszenia z jednej z częstochowskich gazet).

Szwejk02

Ta zgrabna układanka byłaby jednak niczym, gdyby nie brawurowe wykonanie. Już sama fizys, temperament i osobowość wykonawcy idealnie wpasowują go w postać Szwejka. Aktor ponadto potrafi w tak zajmujący sposób bawić się słowami, odcieniami znaczeń, smakować tekst, że są one niczym smakowite kąski, a widz ma wrażenie, że bierze udział w teatralnej uczcie. Poza tym wraz z kolejnymi scenami, zmianami kostiumów i zabawami scenografią, Kowalski co kilka minut wywraca spektakl o 180 stopni tak, że widzowie niespodziewanie przechodzą z zamyślenia w gromki śmiech i odwrotnie. Scenografię stworzono zresztą z myślą o szybkich zmianach. Jest prosta i skromna (stelaż przykryty płótnem, stolik, krzesło, lampka), ale przemyślana i świetnie wykorzystana, także dzięki umiejętnej grze światłem wydobywającym konkretne, potrzebne w danej scenie rekwizyty.

Wykonawca w jednym z wywiadów powiedział, że dobry monodram to spektakl, który trwa 50 minut; w czasie którego od pierwszej do ostatniej minuty widz się nie nudzi. „Porady…” spełniają te kryteria w 90 procentach. Lwia część spektaklu toczy się pomiędzy świetnymi scenami komiczno-obyczajowymi, a wspomnianymi, mrocznymi monologami z charakteryzacją à la Imperator z „Gwiezdnych Wojen” (biały makijaż w świetle lampy UV). Szwejk-Kowalski, który w pierwszej scenie pojawia się w kaftanie bezpieczeństwa, w kolejnych scenach zaczyna kompletować wojskowy mundur polowy, co pozwala spodziewać się akcentów wojennych. Przedostatnia scena monodramu, pochodząca z oryginalnego tekstu, to groteskowo pokazana śmierć na polu bitwy.

„Porady dobrego wojaka Szwejka” są jedną z najlepszych realizacji Teatru From Poland od czasów kultowego już „Saksofonisty”, (również zbudowanego jako swoista układanka z wycinków życia – tym razem Jerzego Stuhra) choć raczej nie przebiją go popularnością.
Kowalski, umiejętnie bawiąc się słowem, konwencjami teatralnymi, kostiumem i scenografią stworzył spektakl ciekawy, pokazujący siłę teatru niezależnego, gdzie nieważny jest gmach, zainwestowane środki finansowe czy wygodne fotele. Ważny jest człowiek, stojący na scenie i to, co chce przekazać.

Szwejk10

Premiera: 20 grudnia 2009 roku
Scenariusz, reżyseria, adaptacja tekstu: Wojtek Kowalski
Występuje: Wojtek Kowalski
Muzyka: Marek Makles –Habakuk
Scenografia/kostiumy: Ola, Halina Nykowskie

 

Źródło: materiał prasowy organizatora

 

Miejsce: Plac Biegańskiego

godz. 19.00